14 kwi 2011

blogosfera wspiera czytelnictwo



Stwierdzenie, że coraz mniej czytamy ani grzeje ani ziębi. Przez uparte powtarzanie przerażających statystyk ma się wrażenie, że wręcz oswoiliśmy się z tym faktem i robi on na nas coraz mniejsze wrażenie. Powoli godzimy się z zaistniałą sytuacją stwierdzając, że nic już nie powstrzyma czytelniczej znieczulicy. Jednak nic bardziej mylnego.

Nie ma wątpliwości - Polak, niezależnie od wieku, książek nie czyta. 33% nastolatków w ciągu roku nie przeczytało żadnej lektury, a statystyczny Polak owszem czyta, ale teksty nie dłuższe niż trzy strony (cokolwiek to oznacza ;) ).

Co jednak z dobrodziejstwami sieci? Czy brak zainteresowania słowem pisanym ma odzwierciedlenie również w internecie? Okazuje się, że nie! Poczytność blogów wciąż wzrasta, więc czemu tego nie wykorzystać?

Szkoła podstawowa Heathfield w Bolton (Wielka Brytania) postanowiła wykorzystać dobrodziejstwa Interentu i wykorzystać blogi w swoim programie nauczania. Popularne narzędzia posłużyły do przeprowadzania lekcji online!

W ramach eksperymentu uczniowie zostali poproszeni o napisanie tekstów, które miałyby się znaleźć na blogu. Nie było to łatwe zadanie, ponieważ posty miały zawierać aż 5000 znaków. Okazało się jednak, że nawet te osoby, które wcześniej miały problemy z pisaniem, chętnie zrealizowały te zadanie. Od tej pory szkoła Bolton szczyci się nowatorskim wykorzystaniem narzędzi internetowych do propagowania czytelnictwa wśród swoich uczniów. Program nauczania tą metodą prężnie się rozwija, bo Anglicy już zaczęli wymieniać doświadczenia z uczniami z Nowej Zelandii i Australii.

Może już czas pozostawić dyskusję o zagrożeniach płynących z sieci (co swoją drogą przyprawia nas powoli o spazmy) nieco w tyle i zacząć kreatywnie wykorzystywać dobrodziejstwa nowych technologii, co nie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz