Oczywiście fajnie zgłosić się do youcandance, poznać Kingę Rusin, zajrzeć w dekolt Ani Muchy i pożartować sobie z Pirógiem/Piróga, ale jeszcze fajniej dołączyć do międzynarodowej grupy tancerzy i ruszyć w wielkie turnee... Ta międzynarodowa grupa nazywa się Blaze i z projektem The streetdance sensation podbija Europę. W zasadzie nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś do nich dołączył/a... No, chyba że tańczyć nie umiesz...;)
Hip hop, fukny, electric, break dance, boogie wchodzą w skład tzw. StreetDance. Ten styl taneczny stał się bardzo popularny dzięki licznym programom rozrywkowym oraz produkcjom filmowym. I tak jak nasze starsze rodzeństwo, po szkole spieszyło na lekcje salsy czy samby, my coraz częściej decydujemy się właśnie trenować streetdance. Zainteresowanie nim jest tak duże, że powstaje coraz więcej inicjatyw i projektów, w które młodzież chętnie się angażuje.
W pewnym momencie zrodził się pomysł stworzenia tanecznego show, ze spektakularnym oświetleniem scenicznym i dobrze skrojoną muzyką. W projekt zaangażowało się wielu znanych choreaografów, muzyków i specjalistów od strony technicznej. Do współpracy zaprosili młodzież z Europy i na podstawie kilku castingów, wyłonili zespół tancerzy streetdance. W ten sposób powstał Blaze.
Po długich i wyczerpujących przygotowaniach, zespół ze swoim show, najpierw w marcu wystąpił w UK, a miesiąc później w Amsterdamie. Oczywiście, wydarzenie to nie umknęło uwadze krytyków i dziennikarzy, którzy ocenili je bardzo pozytywnie. Tym samym Blaze ruszył w trasę podbijając kolejne europejskie miasta.
Z pewnością jest to ogromna przygoda. Na pewno ciekawe doświadczenie. Casting do edycji 2010/11 odbył się ósmego września tego roku, ale z pewnością organizatorzy nie zaprzestaną na tym jednym. Może warto o tym pomyśleć i zintensyfikować treningi.
Więcej info znajdziecie na stronie:
www.blazetheshow.com
Posty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz